COFFEE PLANT zaprosiło Totem Studio do swojej kampanii rebrandingowej, co jest dużą radością, bo od lat jestem miłośniczką kawy specialty ☕💛
W ramach nowej strategii i odsłony marki Coffee Plant stawia na art branding i idzie szeroko, bo zahacza też o design – czyli coś, co również uwielbiam. Sesja zdjęciowa i wideo Totem Studio to dopiero początek. Niedługo w ramach kampanii COFFEE PLANT zajrzycie do pracowni m.in. Nodi Studio, Mateusza Machalskiego, not.bad studio, Angeliki Fedorczuk z Jasno Projekty oraz Domu Roślin 🪴
Zapraszam na minutową e-wizytę w showroomie Totem Studio i życzę smacznej kawusi! ☕😊
P.S. Ogromne podziękowania dla Dagmary Chmielarz i Patrycji Ogrodnik z COFFEE PLANT za zaufanie oraz dla Kuby Łysiaka za cool materiał wideo🎥
„Pląsy Polskie” to edycja kolekcjonerskich Totemów, która jest wynikiem współpracy dwóch artystek – Asi Pietrzyk i Koki Skowrońskiej, czyli założycielki Totem Studio Warsaw. Projekt inspirowany „Tańcami Polskimi” Zofii Stryjeńskiej sentymentalnie wraca do lat dwudziestych poprzedniego wieku i w niesztampowy sposób przedstawia minimalistyczne interpretacje wybranych tańców polskich.
Tym razem tańce oberek, mazur, krakowiak oraz kujawiak znajdują odzwierciedlenie nie w formie ilustracji – jak u Stryjeńskiej – ale w geometrii, kolorystyce i pasiastych wzorach, które są motywem przewodnim rzeźb z kolekcji „Pląsy Polskie”.
W wyniku tej współpracy powstała seria artystycznych Totemów, która liczy dwadzieścia ręcznie malowanych i numerowanych obiektów. Każdy z nich opowiada inny, dynamiczny, wibrujący wręcz taniec, uchwycony w statycznej bryle.
„Niespełna 100 lat temu Zofia Stryjeńska, znakomita Polska artystka, opublikowała cykl ilustracji “Tańce Polskie” a nasze dzisiejsze “Pląsy…” to wizualna interpretacja polskich tańców ludowych. W tych totemach nic nie dzieje się przypadkiem. Poprzeczne pasy symbolizują ludowe pasiaki, drewniany koral na szczycie każdego z Totemów, to nawiązanie do sznura korali. Nie mogło też zabraknąć kwiatu, który można dostrzec przyglądając się totemom lekko z góry.” – mówi Asia Pietrzyk, pomysłodawczyni projektu.
Koka Skowrońska dodaje:
„Niełatwo było nauczyć Totemy „pląsać”. Początkowo drewniane, sztywne bryły. Później z każdym kolejnym ruchem pędzla nabierały nie tylko pasów i kolorów, ale też zwyczajnie życia. Statyczna, surowa rzeźba przeszła więc przemianę w kolorowy, dynamiczny i plastycznie wirujący obiekt. W dodatku wesoły i budzący uśmiech.”
Cztery Totemy z kolekcji „Pląsy Polskie” tuż po wernisażu w warszawskim o9.concept, wyruszy do Madrytu, gdzie będzie można kupić je w La Fiambrera Art Gallery. Pozostałe 12 obiektów będzie dostępne w online’owym butiku Totem Studio Warsaw.
Stowarzyszenie Przyjaciele Muzeum Narodowego w Warszawie co roku organizuje aukcję dobroczynną „Spragnieni piękna”. W tym roku pośród dwunastu obiektów przeznaczonych do licytacji znalazł się nasz Totem, który powstał we współpracy z Magdaleną Karpińską. Artystka przeprowadziła malarską interwencję artystyczną na powierzchni Totemu, w ten sposób powstał obiekt o intencji „Nie przestawaj patrzeć”. Licytacja była poprzedzona wystawą przedaukcyjną w DESA Unicum.
Totemy pojechały do Czech. A dokładniej do czeskiej Pragi na międzynarodowy Czech Design Week, który odbywa się już po raz dziesiąty w przepięknej, usytuowanej na moście Galerie Mánes. To mnie bardzo cieszy, szczególnie, że Totemy pojechały na specjalne, kuratorskie zaproszenie i są częścią tegorocznej wystawy. Niestety nie mogłam pojawić się w Pradze w tym roku, ale jeśli tylko dostanę od organizatorów jakieś zdjęcia, z pewnością je tutaj umieszczę. Tak na pamiątkę pierwszego Totemiczkowego Design Weeku 🙂
W dodatku wygodnie sobie osiadły na regale marki Tylko w naszym mieszkaniu na warszawskim Grochowie. Wszystko możecie oglądać za sprawą sesji zdjęciowej, którą razem z Ernestem Wińczykiem zrealizowaliśmy jako Wunderkamera Studio w ramach naszej współpracy z Tylko. To była prawdziwa przygoda, a zarazem wyzwanie, bo ilość kolorów, form i przedmiotów do opanowania na czterdziestu pięciu metrach kwadratowych była astronomiczna.
Wyszło kolorowo. Nic, tylko mieszkać 😉
Collaboration Wunderkamera Studio x Tylko
Photographer: Ernest Wińczyk
Art Direction & Set Styling: Koka Skowrońska + Ernest Wińczyk
O tym jak intuicyjna zabawa może prowadzić do niezwykłych odkryć.
Cała moja przygoda z Totem Studio Warsaw zaczęła się zupełnie podświadomie i intuicyjnie. Stosy przedmiotów, które od lat z miłością gromadziłam i które mnie otaczały zaczęłam układać w wertykalne kompozycje. Absurdalne połączenia, abstrakcyjne kompozycje, zabawa kolorem, formą, grawitacją i balansem. To wszystko zaprowadziło mnie do potrzeby nazwania tych tymczasowych rzeźb. Z trzewi przyszło słowo „totem” i tak już zostało. Samą czynność układania nazwałam więc „totemowaniem”. Chwilę później zaczęłam marzyć o zamrożeniu takiej bryły, o stworzeniu rzeźby, która oddawałaby relacje między formami, które tworzą całość obiektu. I tak powstały rzeźby domowe z intencją, które można oglądać w wielu, nie tylko polskich domach.
Więcej o totemowych rzeźbach i totemowaniu dowiecie się z filmu z cyklu „Odwiedziny” na Hygge Blog, którego miałam okazję być bohaterką. Film można obejrzeć tutaj. Miłego oglądania 🙂
Koka Skowrońska
Totem Artist (po polsku „Totemiara”)
Kadr pochodzi z materiału „Odwiedziny” na Hygge Blog na podstawie pomysłu Aleksandry Koperdy.